Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi outsider z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 59366.41 kilometrów.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy outsider.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
h km/h

Wtorek, 20 grudnia 2011 | Komentarze 2

Ponarzekam sobie jak typowy Polak bo zesrały się dwie rzeczy: dostałem jakiejś infekcji gardła i nie mogę jej wyleczyć już ze dwa miesiące, w pracy niemal wypruwają ze mnie flaki przy projekcie wdrożenia nowego oprogramowania. W tym roku już chyba nie pojeżdżę przez to gardło. A może macie jakieś sprawdzone sposoby leczenia w tym temacie? (Żeby nie było, byłem u laryngologa który stwierdził: no ma pan podrażnione gardło ale w zasadzie nic panu nie jest. No to jak nic nie jest to co jest?)
Kategoria Uzupełnienie



Komentarze
waxmund
| 09:43 wtorek, 20 grudnia 2011 | linkuj jesteś chory, i do 10 rano przejechałeś 50km? :P
RamzyY
| 07:30 wtorek, 20 grudnia 2011 | linkuj ja z tzw kaszlem mokrym i obolałym gardłem próbowałem biegać 2X, ale się zaplułem ;p
na rowerze jakoś idzie jechać, aby osłonić gardzioł i wdech przez nos, wydech usta
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mniec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]