Info

Więcej o mnie.









Wykres roczny

Archiwum bloga
Dane wyjazdu:
94.00 km
0.00 km teren
h
km/h
Sobota, 7 maja 2011 | Komentarze 0
W końcu trochę czasu na rowerek. Postanowiłem odkurzyć stare szlaki terenowe do Złotego Potoku: żółty pieszy do Olsztyna i Zrębic a potem czerwony pieszy do Złotego. Bardzo przyjemnie było. Potem jeszcze trochę pokręciłem się po okolicy. Asfalt to jednak nuda w porównaniu do terenu, jak koledzy szosowcy mogą to wytrzymać to nie wiem. (+ parę km z miasta).Zauważyłem że złamałem tradycję setki na początku maja do Mirowa i Bobolic :( , trzeba będzie jakoś nadrobić.
No i planuję poszwędać się z tydzień po górach bo cholernie mi tego brakuje ale to raczej po wakacjach.
Kategoria Wycieczka