Info
Ten blog rowerowy prowadzi outsider z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 59366.41 kilometrów.Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
Dane wyjazdu:
108.50 km
0.00 km teren
h
km/h
Piątek, 28 maja 2010 | Komentarze 1
Wolny dzień z piękną pogodą, nie mogłem przepuścić takiej okazji. Wcześniej planowałem wyjazd do Jurę ale niemal w ostatniej chwili zdecydowałem się na Lasy nad Górną Liswartą z ogrodem Rododendronów. Trasa wiodła głównie niebieskim szlakiem rowerowym. Niestety rododendrony albo jeszcze nie kwitną albo już nic z kwitnienia nie będzie przez pogodę. Za to nad stawem Brzoza wysłuchałem pięknego żabiego koncertu, naprawdę takiej ilości żab jeszcze nie słyszałem. Potem ruszyłem do Pawełek i odwiedziłem fajcarza (stara fabryka fajek) w Zborowskich. Powrót niebieskim pieszym i potem niebieskim rowerowym. Trochę mi brakowało do setki więc przebiłem się przez miasto i drogą koło Huty wróciłem do domu. Kategoria Wycieczka